Tyle już lat mieszkam w Warszawie, ale tak się złożyło, że nie miałam okazji podziwiać piękna Auli Spadochronowej SGH. Do niedawna. W pierwszą niedzielę grudnia wybrałam się bowiem na kolejny spacer szlakiem architektury. Tym razem odbywał się on w ramach Festiwalu Budynków, cyklicznego wydarzenia organizowanego przez Centrum Architektury - fundację popularyzującą wiedzę o architekturze.
Było co podziwiać. Budynki kampusu SGH, choć zaprojektowane i częściowo powstałe w dwudziestoleciu międzywojennym, tak naprawdę wymykają się definicji jednolitego stylu. Głównym architektem zespołu był Jan Koszyc-Witkiewicz. Nazwisko znane, bo i więzy krwi wyraźne – był bratankiem Witkacego. Zatem wróćmy do stylu – nazwisko Witkiewicz głównie kojarzy się ze stylem historyzmu narodowego. I całkiem słusznie, bo tego elementy można odnaleźć już w podcieniach budynku A od ul. Rakowieckiej (ciekawa jestem, kto znajdzie wizerunki miast ;)). Ale to nie wszystko, bo warto też poszukać modernistycznej konsekwencji, ekspresjonistycznej ornamentyki i ozdobników w klimacie art déco.
Gmach główny G SGH zrealizowano na podstawie projektu Stefana Putowskiego, który bazował na pierwotnym projekcie Koszyc-Witkiewicza.
Gmach główny G SGH zrealizowano na podstawie projektu Stefana Putowskiego, który bazował na pierwotnym projekcie Koszyc-Witkiewicza.
Zachwyciła mnie biblioteczna czytelnia.
Efekt wow robi również Sala Miklaszewskiego.
Ale najbardziej zaskakująca była przede wszystkim piramida-świetlik będąca kopułą Auli Spadochronowej. Jest piękna i gładko nawiązuje do motywu kwadratu, który to element jest motywem przewodnim architektury budynków kampusu.
Przewodnikami po architekturze SGH byli Joanna Koszewska i Grzegorz Mika. To również autorzy ilustrowanego atlasu architektury północnego Mokotowa MOK, który Centrum Architektury wydało jesienią br.
Książka jest zbiorem 60 charakterystycznych, najważniejszych, najbardziej interesujących budynków i założeń architektonicznych górnego Mokotowa, m.in. ww. kampusu SGH, ale również kina Iluzjon, kamienic i innych budynków wpisanych od lat w architektoniczny krajobraz tej części miasta.
MOK jest bardzo kompaktowy (mały format, lapidarne teksty: w jęz. polskim i angielskim i uproszczona grafika), łatwo mieści się w torbie lub plecaku, a dzięki temu mogę go zabierać na moje spacery. A skoro mamy piękną wiosnę tej zimy, to i chodzenie po mieście jest przyjemniejsze ;)
_______________
SGH - Szkoła Główna Handlowa, al. Niepodległości 162, Warszawa
Książka jest zbiorem 60 charakterystycznych, najważniejszych, najbardziej interesujących budynków i założeń architektonicznych górnego Mokotowa, m.in. ww. kampusu SGH, ale również kina Iluzjon, kamienic i innych budynków wpisanych od lat w architektoniczny krajobraz tej części miasta.
MOK jest bardzo kompaktowy (mały format, lapidarne teksty: w jęz. polskim i angielskim i uproszczona grafika), łatwo mieści się w torbie lub plecaku, a dzięki temu mogę go zabierać na moje spacery. A skoro mamy piękną wiosnę tej zimy, to i chodzenie po mieście jest przyjemniejsze ;)
_______________
SGH - Szkoła Główna Handlowa, al. Niepodległości 162, Warszawa
W serii ukazały się jeszcze atlasy SAS i ŻOL.